Na wydanej po raz pierwszy w 1938 roku książeczce wychowały się całe pokolenia czytelników; po 80 latach wciąż inspiruje i zachwyca swoją formą. Jest w Panu Tomie… groteska i szczypta filozofii, ciekawość i zdziwienie dziecka, ale przede wszystkim radość z odkrywania tajemnic otaczającej nas rzeczywistości.
To dowcipna, mądra historyjka o tajnikach powstawania domu; od pomysłu po dach z kominem, od koncepcji architekta przez pracę takich fachowców i rzemieślników jak hydraulik, stolarz, elektryk czy zegarmistrz, od próby kupienia w sklepie światła po opowieść jak dostarczyć do domu wodę aż w końcu zakup budzika.
Z tekstu Themersona reżyser wybrał tylko kilka wątków, a słowo jest tu raczej uzupełnieniem scenicznych działań lub pretekstem do zabawy formą czy dźwiękiem, w której dzieci aktywnie uczestniczą.
Autorem scenografii, składającej się z kolorowych, wielofunkcyjnych elementów jest uznany grafik, twórca ilustracji do książek dla dzieci i młodzieży, plakacista Maciej Szymanowicz. Muzykę, czy raczej ścieżkę dźwiękową przedstawienia, wykonywaną przez aktorów na żywo, stworzył Hubert Pyrgies, kompozytor, beatboxer, wokalista, lider zespołu Chonabibe.